Teraz na poważnie w Gorzowie jest tylko jedno schronisko byłam tam bo razem z moją klasą zaadoptowaliśmy ozziego teraz wsza kolej czy wirtualnie czy zabierzecie go do domu to i tak zrobicie wiele polecam cezara nie które bez oka nie które bez łapy ale każdy jest włochaty żaden pies nie jest szczęsliy w schroniku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz